Czytaj książki w oryginale
Internet pełen jest pomysłów i gotowych technik uczenia się języków obcych, które polegają na wykorzystaniu różnych technologii: gier, aplikacji mobilnych, a nawet metod zapamiętywania w trakcie snu. Jest jednak jeden sposób, na który może pozwolić sobie każdy.
Chodzi mianowicie o czytanie książek w oryginale. I uwaga! Nie chodzi mi tutaj o wyciąganie opasłych tomiszczy napisanych trudnym językiem, których za nic nie można zrozumieć bez sprawdzania co drugiego słowa w słowniku. Nie! Czytanie, podobnie jak inne sposoby uczenia się języka, ma być oparte za zabawie i zainteresowaniu, ponieważ wtedy można bezwiednie przyswajać nowe słówka i, niekiedy, powtarzać gramatykę.
Co istotne, czytać w oryginale można na każdym poziomie, wystarczy jedynie sięgnąć po książki odpowiadające naszej znajomości języka. W księgarniach pełno jest powieści napisanych prostymi słowami wraz z oznaczeniem poziomu językowego ucznia. Najprostsze zaczynają się już od A2, czyli niemal od początku nauki, i są napisane w czasie teraźniejszym.
Z czego możesz wybrać?
Obecnie na rynku możemy wybierać z wielu pozycji. Niektóre z ich to powieści klasyczne i współczesne napisane uproszczonym językiem, oczywiście dopasowanych do poziomu uczniów. Takie książki dostępne są właściwie od poziomu A2 do zaawansowanego, zawierają słowniczek co trudniejszych słówek (zazwyczaj na końcu książki) i pozwalają zdobyć jakiś poziom kompetencji w czytaniu w języku docelowym (nie mówiąc o ogromnej motywacji do dalszej nauki). Żeby je znaleźć, wystarczy wpisać w wyszukiwarkę księgarni internetowej „simplified English” lub inne hasło związane z uproszczonym językiem i można wybierać z setek pozycji, wśród których znajdują się chociażby opowiadania Edgara Allana Poe, „Dziennik Bridget Jones” i wiele innych.
Inny rodzaj książek to pozycje, które zostały specjalnie napisane po to, aby umożliwić czytelnikom uczenie się języków i powtarzanie struktur gramatycznych, które na danym poziomie powinny zostać przyswojone. Takie powieści również dają wiele frajdy z czytania – zazwyczaj są to kryminały lub horrory i z tego powodu aż chce się przeczytać kolejny rozdział. Dodatkowo mają słowniczek na końcu książki, co trudniejsze słowa są wytłumaczone na marginesach stron, a po każdym zakończonym rozdziale znajdują się ćwiczenia do tekstu lub gramatyczne. Szczerze mówiąc o wiele bardziej podobają mi się właśnie te książki. Czasami zresztą wykorzystuję je w trakcie zajęć z moimi uczniami, ponieważ pozwalają na powtórzenie niektórych rzeczy niemal w trakcie czytania interesującej historii. Tak wciągającej, że osoby, które nie przepadają za czytaniem tego typu powieści i tak nie mogą doczekać się kolejnego rozdziału 🙂
You do not have sufficient freedom levels to view this video. Support free software and upgrade.
Od czasu do czasu w księgarniach i kioskach pojawiają się książki dwujęzyczne: jedna strona napisana jest prostym językiem obcym, a druga po polsku. Oczywiście zawierają taką samą treść. Niestety, jest ich niewiele i zazwyczaj dostępne tylko w wersji anglojęzycznej, a szkoda, ponieważ nadają się do czytania już od poziomu A2.
Jak dobrać książkę dla siebie?
Na pewno trzeba zdecydować co do tematyki, jednak taki wybór wydaje się jak najbardziej oczywisty i nie ma sensu tutaj się nad nim za bardzo rozpisywać. Ważniejszy wydaje się dobór poziomu językowego, czyli stopnia trudności języka. Tutaj mogę podrzucić Wam kilka wskazówek.
- Ogólnie mówi się, że książka powinna być dobrana w taki sposób, żebyście rozumieli około 80-90% słownictwa. Chodzi o to, żeby nie sprawdzać co drugiego lub trzeciego słowa w słowniku, ponieważ wtedy nie tylko nie skupiacie się na tym, co jest ważne, czyli treści lektury, ale dodatkowo demotywujecie się.
- Jeśli korzystacie z podręcznika do nauki języka obcego, poziom językowy, dla którego jest przeznaczony zazwyczaj oznaczony jest gdzieś w górnym rogu i to może być dla Was wskazówka. Chociaż niekiedy zdarza się, że podręcznik dobierany jest „niżej”, ponieważ pewne obszary językowe wymagają dużej poprawy. Miałam w swojej karierze ucznia, który nie miał problemu z czytaniem skomplikowanych artykułów w języku obcym, ale z punktu widzenia mówienia i gramatyki został zdiagnozowany na tylko B1.
- Wasz nauczyciel pomoże Wam określić poziom, od którego powinniście zacząć.
- Jeśli uczycie się sami, w Internecie można znaleźć wiele testów diagnozujących online. Ich wypełnienie też będzie pomocne.
Czytanie jest super, a poznawanie treści książek w oryginale daje wiele radości i zachęca do dalszej nauki. Ja bardzo lubię czytać po angielsku. A Wy? Czytacie w oryginale? W jakich językach?
Pozdrawiam,
Ania
P.S. Po codzienną dawkę książek zapraszam na mój Instagram Subiektywna Lista Lektur (klik)
Bardzo lubię sięgać po książki w oryginale, zwłaszcza w ramach przypominania sobie słownictwa, tak aby podtrzymać elastyczność znajomości języka obcego. Dużo satysfakcji czerpię z takiej umysłowej aktywności. 🙂
Ja również lubię czytać w oryginale.