Photobook #1
Porcja zdjęć, dla których wspólnym mianownikiem są książki. Trochę humoru i zabawy, ale również inspiracji książkowych.
Jest krew… Stephen King
Jak wiadomo każdy kot musi mieć swoje miejsce. Dlatego tutaj troszkę papieru do zabawy i obowiązkowo własny karton.
Wrzask Izabela Janiszewska
Słuchana jako audiobook. Bardzo mi się podobała. Jeśli jesteście ciekawi jej recenzji to zapraszam Was tutaj KLIK.
Grzech Max Czornyj
Moja ostatnia lektura w tym tygodniu. Znów słuchałam audiobooka. Polecam, bo to niebanalny kryminał, do tego mocny i wprawiający w zdumienie. Recenzję możecie przeczytać tutaj KLIK.
Pozdrawiam,
Ania
P.S. Napisz, co sądzisz o tym wpisie!
A po codzienną dawkę książek zapraszam na mój Instagram Subiektywna Lista Lektur (klik) oraz Facebook (klik)
Chciałbyś być na bieżąco z tym, o czym piszę na blogu? Nie zapomnij o subskrypcji. Zapisz się poniżej i odbierz prezent!
Gdyby nie nadchodząca sesja, to pewnie bym się zabrał za te pozycje. A tak, zostają mi podręczniki i skrypty
No tak sesja potrafi dokuczyć. Ale możesz sobie zapisać tytuł i przeczytać w wakacje.
Nie mogę przekonać się do audiobooków. Zazwyczaj nie pasuje mi lektor, który czyta powieść. Nie można mieć wszystkiego. Ale z Kinga lubię tylko'”Zielona mile” i „Skazani na Shawshank”. Reszta mnie przeraża
Książki, które wymieniłaś dla mnie są najgorsze w jego twórczości.
To coś w moim guście na pewno po nią sięgnę
Bardzo mnie to cieszy 🙂
King już czeka na półce na spotkanie, niedługo powinnam za niego się zabrać, zawsze mam chęć na twórczość mistrza. 🙂
Ja też, ale jakoś mi tym razem nie idzie.
Muszę swoje książki wziąć znów na spacer i zrobić im sesję zdjęciową.
Hehe, dobry pomysł. Pogoda teraz jest idealna i mało ludzi w lasach 🙂
King mi się trochę przejadł, bo za dużo na raz go czytałam, ale teraz, po długiej przerwie chętnie do niego sięgnę 🙂
Mam tak z Mastertonem. Pisałam o nim pracę magisterską i od tej pory (czyli od jakichś 10 lat) nie przeczytałam żadnej jego nowej książki. Za dużo go było i w zbyt krótkim czasie.
Książki, zwłaszcza zaś ta spod pióra Kinga prezentują się niezwykle zachęcająco 🙂
Zgadzam się 🙂