Tajemnice hoteli Dubaju Marcin Margielewski
W przeddzień premiery najnowszej książki autora, na mój blog wpada recenzja książki pod tytułem Tajemnice hoteli Dubaju. Marcin Margielewski przeprowadza nas przez wydarzenia, które wydarzyły się w jednym z najbardziej ekskluzywnych hoteli na świecie.
O książkach Margielewskiego pisałam już wcześniej, między innymi we wpisie poświęconym arabskim księżniczkom. Ten tekst możecie znaleźć tutaj.
Przeczytaj też:
O kobietach w arabskim świecie
Tym razem Margielewski zdecydował się na opisanie tego, co dzieje się w ekskluzywnym świecie najdroższego hotelu na naszej planecie. Wszystko to, dzięki rozmowom, które przeprowadził z jednym z wyżej postawionych konsjerży pracujących w tym miejscu. Tak właśnie powstało opracowanie Tajemnice hoteli Dubaju. I jak pewnie się już domyślacie, książka ta będzie naprawdę mocna.
Tajemnice hoteli Dubaju -fabuła
Co nieco z fabuły zdradziłam już w początkowych akapitach tego wpisu. Na szczęście nie wszystko. Zobaczmy zatem, z jakiego typu lekturą mamy do czynienia. Najlepszym sposobem będzie tutaj przypatrzenie się opisowi wydawcy:
Nawet najbardziej luksusowe hotele mają swoje mroczne sekrety.
Przemilczana prawda o najdroższych hotelach świata.
W luksusowych hotelach Dubaju doba kosztuje fortunę. Zatrzymują się tam tylko najbogatsi. Zostawiają miliony, by zrealizować swoje fantazje i ukryć je przed światem. Teraz możesz poznać ich tajemnice.
Hotelowy konsjerż, czyli przedstawiciel najbardziej ekskluzywnej hotelowej obsługi. Jest jak współczesny dżin, musi być na każde skinienie swoich obrzydliwie bogatych gości i nie ma życzenia, którego nie spełni. Wszystko, co wydarzyło się w czterech ścianach luksusowego świata, ma w nich pozostać. A jeśli prawda wyjdzie na jaw?…
Marcin Margielewski poznał Samira, konsjerża jednego z najdroższych hoteli w Dubaju, który zdradził jego pilnie strzeżone tajemnice. W tym zawodzie stawką są bajecznie wielkie pieniądze, a czasami… ludzkie życie.
Jakie sekrety skrywają najbogatsi ludzie świata? Co skrywają prestiżowe hotele? Jak spędzić najdroższe wakacje życia, nie wydając ani grosza?
Mam nadzieję, że jesteście zainteresowani. Mnie taki opis zaintrygował do tego stopnia, że zdecydowałam się dowiedzieć, jakie sekrety może zdradzić osoba pracująca z najbardziej wpływowymi i najzamożniejszymi ludźmi w arabskim, i nie tylko, świecie. I wierzcie mi, że wielokrotnie zastanawiałam się, czy przypadkiem ktoś nie robił sobie ze mnie żartów. Przecież takie rzeczy, jak morderstwo czy regularne pobicia obcokrajowców, nie mogły przejść niezauważone. Jednak w trakcie czytania zdałam sobie sprawę, że owszem, mogły. Jak to się stało? Przeczytajcie sami.
Moja ocena
Podobnie jak w przypadku poprzednich książek Margielewskiego jestem zaskoczona przedstawionymi w nich faktami. Nie wiem, czy może jest to skutek tego, że żyję sobie spokojnie w środku Europy, w miarę spokojnym kraju, nie mam też niesamowicie wielkiego majątku i po prostu ekscesy naprawdę zamożnych obywateli krajów arabskich mnie szokują. Może jest to po prostu związane z różnicami kulturowymi i dla innych obywateli to jest normalne? Nie umiem odpowiedzieć sobie na to pytanie i troszkę mnie to niepokoi. No, ale uznaję, że zawsze dobrze jest dowiedzieć się czegoś nowego. Nie tyle dla przestrogi, ile dla poznania innych poglądów na świat.
Co do samej książki to właściwie nie ma się do czego przyczepić, dzięki czemu tekst jest dobrze i sprawnie opisany, a wydarzenia układają się w logiczną całość. Do tego na osoby niezaznajomione z arabskim światem czekają przypisy lub wyjaśnienia nieznanych zjawisk w samej narracji. Jednak sama treść i jej lektura pozostawiają czytelnika w pewnym szoku lub osłupieniu co do tego, czego mogą dopuścić się ludzie, kiedy mają tak strasznie dużo pieniędzy, że czyni ich to bezkarnymi.
Tajemnice hoteli Dubaju Marcina Margielewskiego to książka ciekawa, pełna zaskakujących zwrotów akcji i intrygująca. Wydaje mi się jednak, że jeśli macie mocne poczucie sprawiedliwości i wrażliwości na krzywdę innych to powinniście zastanowić się nad jej lekturą. Jeśli jesteście po prostu ciekawi, co to za sekrety to przeczytajcie, a na pewno się nie zawiedziecie!
P.S. Ocena to 6 w skali sześciostopniowej.
Pozdrawiam,
Ania
P.S. Napisz, co sądzisz o tej recenzji!
A po codzienną dawkę książek zapraszam na mój Instagram Subiektywna Lista Lektur (klik) oraz Facebook (klik)
Lubię reportaże, ale nie wiem, czy ten temat na pewno mnie interesuje. Jednak Twoja wysoka ocena zachęca do dania mu szansy.
Dla miłośników kultury arabskiej i żądnych sensacji, to pewnie fajna lektura.
Przyznaję, że kultura arabska budzi we mnie wiele zastrzeżeń, dlatego uznałam, że warto ją poznać, choć wciąż nie rozumiem wielu jej aspektów, buntuję się przeciwko nim.
Lubie takie opowieści , mam nawet jedna książkę o pani która uciekała z arabi .
Ta też pewnie Ci się spodoba
Moja mama bardzo lubi książki tego autora 😉
Widzę, że książka idealnie wpasowała się w Twoje potrzeby czytelnicze, maksymalna nota to naprawdę coś, natomiast mnie taka tematyka zupełnie nie interesuje, i nie chodzi o to, że nie mam wrażliwości, po prostu nie ciągnie mnie w te klimaty. 🙂
Z ogromną chęcią przeczytałabym ta książkę bo sama byłam w Dubaju i widziałam zderzenia różnych narodowości i bogactwa. Ciekawe ile tam prawdy a ile podkoloryzował, aby po prostu dobrze się czytało.
znając życie miałabym pewnie podobne odczucia, no bo jak tak można, nie po bożemu, takie rzeczy to zdecydowanie dziwne fetysze, które nie powinny ujrzeć światła dziennego…a tu proszę, niektórzy je nawet spełniają.